Dzień Dziecka w V LO Słupsk

Wczoraj jak wszyscy wiemy był Dzień Dziecka. Prawie każda szkoła w naszym regionie, ale zapewne i w całym kraju organizowała jakieś wewnątrzszkolne potyczki sportowe czy też umysłowe. Potyczki te również odbyły się w V LO w Słupsku. 

Uczniowie V LO w Słupsku mieszczącego się od niedawna przy ul. Deotymy zaplanowali ten dzień od A do Z. W programie bowiem były: sportowe potyczki klasowe na wesoło, turniej piłki nożnej „Dzikich drużyn”, mixty siatkarskie oraz umysłowe potyczki. Ponadto każda klasa w ten dzień miała przyjść ubrana w innym kolorze. Pierwsza klasa matematyczno-fizyczna miała przyjść ubrana na fioletowo, pierwsza klasa humanistyczna na żółto, pierwsza klasa europejska na szaro a klasa biologiczno-chemiczna na niebiesko. Z kolei drugie klasy, matematyczno-fizyczna na czerwono, humanistyczna na czarno, europejska na biało a biologiczno-chemiczna na zielono. Zanim jednak wszystko się zaczęło uczniowie tego liceum mieli trzy pierwsze lekcje. Pierwsze w programie były sportowe potyczki klasowe na wesoło. Każda klasa musiała wyznaczyć sześcioosobowe drużyny w tym min. 2 dziewczyny. Pierwsze klasy rywalizowały między sobą oraz drugie klasy rywalizowały między sobą. Było kilka konkurencji: bieg sztafetowy slalomem, skok z miejsca – każdy uczestnik musiał skoczyć z miejsca a kolejna osoba z drużyny skakała z miejsca na którym skończył jego kolega bądź koleżanka, bieg przez płotki, rzut piłką lekarską oraz rzut do celu. W klasach pierwszych zwyciężyła klasa europejska i w drugich klasach również zwycięstwo odniosła klasa europejska. Po zakończonych sportowych potyczkach na wesoło przyszedł czas na umysłowe potyczki oraz w tym samym czasie rozgrywany był turniej mikstów siatkarskich. W umysłowych potyczkach miały wziąć udział trzyosobowe reprezentacje z każdej klasy. Polegało to na tym, że było kilka kategorii z których uczestnicy losowali pytania i udzielali na nie odpowiedzi. Jeśli jakaś klasa nie znała odpowiedzi bądź błędnie odpowiedziała, klasa która pierwsza się zgłosiła mogła przejąć pytanie i na nie odpowiedzieć. Pytania były z takich kategorii jak sport, literatura, matematyka, przyroda, historia czy też muzyka. Po emocjonującym przebiegu tych potyczek najlepsza okazała się klasa I a, drugie miejsce zajęłą klasa II a oraz trzecie miejsce zajęła klasa II c. W międzyczasie na sali gimnastycznej trwał turniej mixtów siatkarskich. Rozgrywki wyglądały następująco, klasy pierwsze najpierw grały między sobą, potem klasy drugie rywalizowały między sobą a meczem finałowym był mecz najlepszej klasy pierwszej z najlepszą klasą drugą. Pierwszy mecz pomiędzy pierwszym matfizem a pierwszym humanem wygrany przez matfiz. Drugi mecz rozegrały klasy europejska z biochemem, zwycięsko wyszli uczniowie klasy europejskiej. Z kolei rywalizacja w klasach drugich była pomiędzy trzema klasami. Najpierw zagrali uczniowie matfizu z humanem a potem zwycięska drużyna czyli w tym przypadku klasa matematyczno-fizyczna grała z klasą europejską o finał. Rywalizację w klasach drugich między matfizem a europejską wygrali uczniowie matfizu. W finale zatem zagrały klasy Ic z IIa. Mecz między tymi klasami na pewno mógł podobać się publiczności zebranej na hali a wychowawcy klas entuzjastycznie kibicowali swoim klasom. Ostatecznie klasa IIa wygrała rozgrywki siatkarskie a drugie miejsce przypadło klasie Ic. Organizatorzy zapewnili, że takie rozgrywki będą sie powtarzać, więc za rok pewnie będzie to wyglądało podobnie.