• About MaY Media
  • Współpraca
10 °c
Warsaw
MaY Media
  • News
  • Publicystyka
  • Entertainment
  • Sport
  • Know-How
  • Ludzie
  • Lifestyle
  • Blogi i Opinie
  • Local+
    • Dolnośląskie
      • Wrocław
      • Jelenia Góra
    • Kujawsko-Pomorskie
    • Lubelskie
      • Hrubieszów
      • Łęczna
      • Zamość
    • Lubuskie
      • Zielona Góra
    • Łódzkie
      • Łowicz
      • Nysa
    • Małopolskie
      • Kraków
      • Tarnów
    • Mazowieckie
      • Warszawa
    • Opolskie
    • Podlaskie
      • Białystok
    • Podkarpackie
      • Rzeszów
      • Rzeszów
    • Pomorskie
      • Grudziądz
      • Trójmiasto
      • Szczecin
    • Świętokrzyskie
      • Ostrowiec
    • Wielkopolskie
      • Poznań
      • Kalisz
    • Śląskie
      • Częstochowa
      • Rybnik
      • Darłowo
    • Zachodnio Pomorskie
      • Ustka
      • Słupsk
    • Wamińsko-Mazurskie
      • Olsztyn
Brak Rezultatów
View All Result
MaY Media
  • News
  • Publicystyka
  • Entertainment
  • Sport
  • Know-How
  • Ludzie
  • Lifestyle
  • Blogi i Opinie
  • Local+
    • Dolnośląskie
      • Wrocław
      • Jelenia Góra
    • Kujawsko-Pomorskie
    • Lubelskie
      • Hrubieszów
      • Łęczna
      • Zamość
    • Lubuskie
      • Zielona Góra
    • Łódzkie
      • Łowicz
      • Nysa
    • Małopolskie
      • Kraków
      • Tarnów
    • Mazowieckie
      • Warszawa
    • Opolskie
    • Podlaskie
      • Białystok
    • Podkarpackie
      • Rzeszów
      • Rzeszów
    • Pomorskie
      • Grudziądz
      • Trójmiasto
      • Szczecin
    • Świętokrzyskie
      • Ostrowiec
    • Wielkopolskie
      • Poznań
      • Kalisz
    • Śląskie
      • Częstochowa
      • Rybnik
      • Darłowo
    • Zachodnio Pomorskie
      • Ustka
      • Słupsk
    • Wamińsko-Mazurskie
      • Olsztyn
Brak Rezultatów
View All Result
MaY Media
Brak Rezultatów
View All Result

Od słupskiego AZS-u do drużyny Plus Ligi. Wywiad z Jakubem Kowalczykiem.

maymedia by maymedia
27 maja, 2015
in Słupsk, Sport, Wywiady
0

Dnia 26 maja br. w Warszawie środkowy Jakub Kowalczyk podpisał roczny kontrakt ze stołecznym AZS-em, czego mu ogromnie gratulujemy! Z racji tego, iż nowy nabytek trenera Bednaruka swoją karierę sportową zaczynał w rodzinnym Słupsku, nasza redakcja chciałaby przybliżyć Wam Jego postać. Uważamy, że jest to świetny przykład tego, że mieszkając w stosunkowo niewielkim i wydawałoby się również mało perspektywicznym mieście, można osiągnąć wiele własną, ciężką pracą i spełniać swoje marzenia.

Urodzony 26 czerwca 1986 roku w Słupsku siatkarz w swojej karierze reprezentował barwy już ośmiu klubów m. in. I-ligowych KPS Jadar Siedlce, Pekpol Ostrołęka czy w ostatnim sezonie KS Camper Wyszków. Od pewnego czasu znajdował się w kręgu zainteresowań zarówno zarządu klubu, jak i trenera AZS-u Warszawa. W końcu po ponad roku obserwacji jego poczynań został podpisany kontrakt, a na jesieni, już wtedy 29-letni, środkowy zadebiutuje w najwyższej klasie rozgrywek w kraju Mistrzów Świata.

Jeszcze raz serdecznie gratuluję Panu podpisania kontraktu!

Dziękuję.

Jest Pan teraz na czołowych nagłówkach niemal wszystkich siatkarskich portali! Jakie to uczucie?

Myślę, że nie można popadać w euforię, po prostu zaistniało kilka newsów o moim transferze. Jest to bardzo miłe i zarazem naturalne, gdyż kibice powinni wiedzieć co się dzieje w ich ulubionych klubach.

Jaka była Pańska pierwsza myśl po otrzymaniu propozycji gry w ósmej drużynie ubiegłego sezonu?

Przede wszystkim bardzo się ucieszyłem. Pomyślałem, że to świetna sprawa i czułem, że za długo nie będę się zastanawiał nad podjęciem decyzji.

Cieszy się Pan na współpracę z Pańskim imiennikiem, trenerem Inżynierów – Jakubem Bednarukiem?

No jasne! Mówi się, że to najlepszy trener młodego pokolenia więc myślę, że rozwinę się jako siatkarz.

Jest Panu znane poczucie humoru trenera Bednaruka i jego podejście do zawodników czy raczej będzie to tzw. rzut na głęboką wodę, żeby się do tego przyzwyczaić, oswoić się z tym?

Nie znam osobiście trenera Bednaruka. Wiem tyle, co słyszałem z opowiadań, ale za rok możemy wrócić do tego pytania i powiem coś więcej na ten temat.

Do AZS-u Politechniki Warszawskiej dołączył również Paweł Zagumny uważany za jednego z najlepszych rozgrywających w Polsce. Jak wyobraża sobie Pan swoją współpracę na boisku z tak doświadczonym zawodnikiem?

Przede wszystkim będę skupiał się na swojej pracy i na tym, żeby dobrze wykonywać wszystko to co do mnie należy. Ogólnie przyszły sezon widzę w pozytywnych barwach i już nie mogę się go doczekać.

Jest Pan przykładem siatkarza, który wszystko osiągnął ciężką pracą i uporem. Czy uważa Pan, że może z czystym sumieniem spojrzeć dziś w lustro i powiedzieć „Kropek, chłopie, jestem z Ciebie dumny!”?

Zostawiam takie myśli na koniec przygody z siatkówką. Oczywiście, jestem bardzo zadowolony z tego miejsca, gdzie jestem teraz, gdyż przeszedłem wiele siatkarskich szczebli i wcale nie było łatwo przebijać się coraz wyżej. W każdym razie, zawsze można grać lepiej, skakać wyżej, atakować mocniej, więc podsumowania odłożę na jakiś czas.

Odchodząc na moment od tematu siatkówki, skąd pseudonim „Kropek”?

To jeszcze za czasów reklamy w popularnej stacji telewizyjnej. Hasło brzmiało „przygarnij Kropka”. Wyjechałem z domu na pierwszy w życiu poważny obóz przygotowawczy przed sezonem… I zameldowałem się na miejscu ostatni. Szukano naprędce wolnego miejsca w hotelu i wszyscy krzyczeli „przygarnij Kropka”. To trochę dłuższa historia, ale w skrócie tak to wyglądało…

Pochodzi Pan ze Słupska, któremu daleko do tytułu „siatkarskiego miasta”… Czy dużo trudniej w takich warunkach jest wybić się na tej płaszczyźnie?

Historia Słupska jest związana z siatkówką. Kiedyś był tam bardzo dobry żeński zespół. Ja chcąc trenować siatkówkę na poważnie, musiałem wyjechać z rodzinnego domu w liceum i przenieść się do Piły, gdzie była dobra szkółka młodzieżowa. Była to trudna decyzja, ponieważ musiałem opuścić moich bliskich i przyjaciół. Oprócz szkoły miałem codzienne treningi. Musiałem bardzo się pilnować, żeby dawać radę na obu płaszczyznach. Jednak jak widać opłacało się i myślę, że nie należy bać się takich sytuacji. Tak wyglądały moje początki.

Uważa Pan, że w środowisku siatkarskim istnieje tylko jeden przepis na sukces? Czy może decydują o tym parametry fizyczne, charakter lub zwyczajne szczęście?

Myślę, że to pytanie można odnieść do całego życia. Jeśli ktoś wie na czym mu zależy, wkłada w to serce i ciężko na to pracuje… Rezultaty przyjdą prędzej czy później. W sporcie zawodowym bardzo ważny jest charakter, gdyż jest wiele trudnych chwil w których nie można „odpuszczać”. Oczywiście ważne jest też szczęście i to, żeby czasem znaleźć się w odpowiednim miejscu i czasie. Jeśli ktoś ma cel i mocno w niego wierzy to nie ma siły, żeby go nie osiągnąć.

Ma Pan jakieś plany na wakacje? Wyjazd w ciepłe kraje, czy może chwila relaksu nad polskim morzem?

Mieszkam w Czystej, więc tam na pewno spędzę dużo czasu. Najchętniej to w ogóle bym się nie ruszał z tego miejsca przez całe wakacje, choć na pewno nie odmówię sobie wyjazdu w cieplejsze miejsce. Nie znam jeszcze dokładnej destynacji, ale na pewno na taki wyjazd też się zdecyduję.

Dziękuję za poświęcony czas i życzę owocnego sezonu w Plus Lidze!

Dziękuję również, to miłe.

Author

  • maymedia -
  • Warunki Korzystania

© 2023 JNews - Premium WordPress news & magazine theme by Jegtheme.

Brak Rezultatów
View All Result
  • About MaY Media
  • MaY Media #2021
  • MaY Media #ComingSoon
  • News
  • Trending
  • Warunki Korzystania
  • Współpraca

© 2023 JNews - Premium WordPress news & magazine theme by Jegtheme.

Welcome Back!

Login to your account below

Forgotten Password? Sign Up

Create New Account!

Fill the forms bellow to register

All fields are required. Log In

Retrieve your password

Please enter your username or email address to reset your password.

Log In

Add New Playlist